Checklista dla pracodawcy – z perspektywy instalacji elektrycznych, cieplnych i gazowych
Nie wystarczy, że „umie” – potrzebuje kwalifikacji!
Wielu pracodawców działa w dobrej wierze. „Zna się, robił to tysiąc razy, nic się nie stało”. Ale w przypadku prac przy prądzie, gazie czy cieple to zbyt mało. Wystarczy jeden incydent, by rutyna zamieniła się w problem – prawny, finansowy i ludzki.
W Polsce obowiązuje zasada: nie tylko wiedza się liczy, ale jej formalne potwierdzenie. Jeśli pracownik wykonuje działania techniczne przy urządzeniach energetycznych – musi mieć ważne uprawnienia. Tego nie obejdzie ani praktyka, ani doświadczenie.
Odpowiedzialność? Zawsze spada na pracodawcę. Nawet jeśli „Pan Wiesiek robi to od 20 lat”. I nawet jeśli „to tylko podpięcie grilla”.
To nie formalność. To twarde prawo – zawarte w Ustawie – Prawo energetyczne i potwierdzone wyrokami oraz protokołami PIP.
G1, G2, G3 – co obejmują uprawnienia energetyczne?
W praktyce praca z instalacjami elektroenergetycznymi, cieplnymi i gazowymi to codzienność w tysiącach firm: produkcyjnych, usługowych, budowlanych, administracyjnych. W każdej z tych działalności ktoś:
- uruchamia urządzenie,
- diagnozuje awarię,
- łączy instalacje,
- konserwuje lub nadzoruje zespół techników.
Do każdego z tych zadań potrzebne są inne uprawnienia energetyczne:
- G1 – elektryczne: obejmuje sieci, urządzenia i instalacje elektroenergetyczne – w domach, biurach, halach, szkołach, na dachach i pod ziemią.
- G2 – cieplne: dotyczy kotłów, instalacji grzewczych, urządzeń HVAC, wymienników ciepła, węzłów cieplnych.
- G3 – gazowe: obejmuje urządzenia i sieci gazowe – od kotłów i promienników po gazociągi i stacje redukcyjne.
Każdy z tych zakresów można zdobyć w dwóch wariantach: eksploatacja (E) i dozór (D) – i właśnie ten podział często bywa pomijany przez pracodawców.
Eksploatacja (E) i Dozór (D) – dwa typy odpowiedzialności
Nie wystarczy, że pracownik „coś potrafi”. Trzeba jeszcze jasno określić na jakim poziomie ma działać.
- Eksploatacja (E) to bezpośrednia praca przy urządzeniu: podłączenia, przeglądy, naprawy, wymiany podzespołów, wykonywanie pomiarów – wszystko, co robią technicy, monterzy i serwisanci.
- Dozór (D) to nadzór: organizacja pracy, planowanie przeglądów, odbiory instalacji, odpowiedzialność za bezpieczeństwo zespołu i zgodność działań z dokumentacją.
To nie są dwa różne poziomy „trudności”, ale dwa różne rodzaje odpowiedzialności.
🔍 Przykład z życia:
Technik montujący oświetlenie zewnętrzne musi mieć G1 E. Jego brygadzista, który odbiera gotowy układ, potrzebuje G1 D.
Błąd w przypisaniu zakresu (np. osoba z G1 E robi odbiory) = ryzyko przy pierwszej kontroli.
Prace wymagające uprawnień – realna codzienność
G1 – elektryczne
Dotyczy np.:
- podłączeń rozdzielnic w halach i budynkach usługowych,
- serwisu paneli PV,
- montażu nagrzewnic i lamp przemysłowych,
- wymiany zabezpieczeń, kabli i gniazd,
- pomiarów skuteczności ochrony przeciwporażeniowej.
G2 – cieplne
Dotyczy np.:
- obsługi kotłów CO/CWU,
- montażu instalacji CO, podgrzewaczy przepływowych,
- uruchamiania i regulacji systemów HVAC,
- eksploatacji wymienników i węzłów cieplnych.
G3 – gazowe
Dotyczy np.:
- instalacji kotłów gazowych,
- serwisu urządzeń zasilanych gazem ziemnym lub LPG,
- obsługi reduktorów, zaworów, armatury sieciowej,
- prac przy urządzeniach w wykonaniu przeciwwybuchowym (ATEX).
Jak zdobywa się uprawnienia? Co warto wiedzieć
Warunki:
- ukończone 18 lat,
- minimum podstawowe wykształcenie,
- znajomość przepisów i budowy urządzeń,
- przystąpienie do egzaminu kwalifikacyjnego przed komisją (SEP, SIMP, SMEP).
Jak wygląda egzamin:
- część ustna,
- czas trwania: zwykle 30–45 minut,
- zakres: przepisy, zagrożenia, oszczędność energii, budowa urządzeń, BHP,
- egzamin odbywa się bezpośrednio lub online (w zależności od komisji).
Ważność uprawnień:Każde świadectwo G1, G2 i G3 ważne jest 5 lat od dnia wydania. Po tym czasie traci ważność – bez wyjątków.
Co grozi za brak uprawnień? (I za brak aktualnych uprawnień)
Brak kwalifikacji to nie tylko błąd kadrowy. To realne zagrożenie, które ma swoje konsekwencje:
Dla pracownika:
- grzywna (do 5 000 zł) na podstawie Kodeksu wykroczeń,
- odmowa wypłaty odszkodowania przez ZUS i ubezpieczyciela,
- utrata zdrowia lub życia – jeśli dojdzie do wypadku na instalacji.
Dla pracodawcy:
- grzywna do 30 000 zł z PIP,
- odpowiedzialność karna i cywilna,
- zakaz kontynuowania prac (UDT, Nadzór Budowlany),
- utrata kontraktów.
Przykłady:
- W 2022 roku firma z woj. łódzkiego ukarana grzywną 18 000 zł za pracę bez G1 i G3 przy instalacji kotłowni.
- Serwisant bez G2 popełnił błąd podczas serwisu HVAC – łączna wartość szkód: 140 000 zł.
Jak tego nie przegapić – checklist dla pracodawcy
✅ Co sprawdzić? | 📌 Dlaczego to ważne? |
Czy pracownik ma ważne świadectwo G1/G2/G3? | 5-letni okres ważności. Po terminie = brak uprawnień |
Czy dokument został wydany przez SEP/SIMP/SMEP? | Tylko uprawnienia wydane przez komisję kwalifikacyjną są legalne |
Czy zakres pokrywa się z pracą (E czy D)? | Niedopasowanie = błąd formalny i ryzyko kontroli |
Czy firma ma system przypomnień o terminach? | Brak systemu = łatwo przeoczyć odnowienie |
Czy dokumentacja BHP/HR zawiera aktualne kopie lub oryginały? | To pierwsze, co sprawdza PIP lub UDT |
Jak może pomóc Fentiks?
Nasze podejście to nie tylko kurs – to doradztwo dla całego zespołu. Pomagamy:
- dobrać odpowiedni zakres uprawnień dla stanowisk,
- zorganizować szkolenia i egzaminy kwalifikacyjne SEP/SIMP:SMEP,
- prowadzić rejestr terminów ważności dokumentów,
- wspierać HR i BHP w tworzeniu pełnej dokumentacji,
- przygotować firmę na kontrolę lub przetarg.
Oferujemy zarówno szkolenia indywidualne, jak i pakiety dla firm – z możliwością dofinansowania, audytów i obsługi dokumentacji.
Dodatkowo mamy także kompleksową usług wsparcia firm, w ramach której działamy abonamentów i wtedy w zakresie wsparcia jest: pilnowanie terminów odnowień uprawnień pracowników w firmie, szkolenie nowych pracowników i wyrabianie im uprawnień, koordynowanie szkoleń i elastyczne zarządzanie kwestiami edukacji specjalistów. Jednym słowem odciążamy całkowicie firmę od tych kwestii.
Podsumowanie: Uprawnienia to nie formalność. To tarcza ochronna Twojej firmy
Zatrudniasz specjalistów – i dobrze. Ale specjalista bez aktualnych kwalifikacji, to ryzyko. Czasem drobne, czasem bardzo kosztowne.
Wprowadź system.
Sprawdź świadectwa. Odnów to, co wygasło. Przypisz właściwe uprawnienia do obowiązków. Z nami to prostsze – i bezpieczniejsze.